Pierwszy spinoff Star Wars

[QuinlanVos]

To nie była Aayla, tylko Oola.

[Mortuus]

Koledze pewnie chodziło o Aayle. Miała mało scen gdzie była tylko tłem i jedną dla siebie w rozkazie 66.

[Keran]

Przecież napisałem "Aayla Secura", więc o kogo mogło mi chodzić? Bohaterska Jedi z komiksów, w filmach dwa razy plącze się w tle w świątyni Jedi i na Geonosis, po czym ginie w "Zemście Sithów". Łączny czas ekranowy - coś koło 40 sekund.

[Mario]

Ja osobiście bardzo liczę na spin-offy, bo twórcy mają w ich przypadku o wiele większe pole do opisu - są w znacznie mniejszym stopniu ograniczeni konwencją, ramami fabularnymi, stylistyką czy oczekiwaniami. Potencjał jest ogromny, bo w Gwiezdnych wojnach można zrobić western, dramat psychologiczny, kino superbohaterskie - cokolwiek. W końcu SW są s-f tylko ze względu na setting, gatunkowo to jeden wielki miszmasz - od kina przygodowego, przez dramat i kino sensacyjne, po baśń i fantastykę, a wszystko oprawione jest elementami westernu, kina samurajskiego i wojennego.

Tylko, że to wszystko pięknie brzmi, galaktyka i możliwości są ogromne, a dostaniemy pewnie coś w stylu przygód młodego Hana Solo czy Boby Fetta. Oczywiście te filmy nie są złe w założeniach, ale nie chciałbym, by spin-offy zostały sprowadzone do roli jakichś originsów czy czegoś w klimatach młodego Indiany Jonesa. Chciałbym, żeby te filmy jakoś rozbudowywały cały świat przedstawiony, poszerzały uniwersum, a nie strzelały jakieś mało istotne przygody młodych wersji bohaterów. Ale wszystko zależy od pomysłu, bo to on jest najważniejszy. Boję się po prostu, że ludzie z Disneya pójdą na łatwiznę i rzucą nam po prostu filmy typu "patrzcie jak młody Han spotyka młodego Lando a w tle porykuje Czubaka". Albo będą prezentowały jakieś mało interesujące z punktu widzenia uniwersum historie, albo wręcz przeciwnie - rozdmuchają tematy do jakichś absurdalnych rozmiarów i zrobią z tych postaci jakichś bajeranckich kozaków.

Co ja bym chciał zobaczyć? Na przykład Złoto dla zuchwałych z grupą Rebeliantów, jakiś wypad za linię frontu po imperialne złoto, może coś bliżej "Scoundrels" Zahna i "Ocean's Eleven" z jakimś skokiem na Coruscant. Jakiś film drogi, może film o przetrwaniu na nieprzystępnej planecie na modłę Pitch Black... To wszystko tematy oklepane do bólu, ale liczy się ciekawy i świeży pomysł na ich podanie, w końcu SW nigdy nie siliły się na oryginalność a ich siłą jest właśnie pomysłowe odświeżenie wielu utartych konwencji i historii. Nie chcę natomiast przerobienia SW na kino stricte komiksowe, gdzie musi być koniecznie jakiś przerysowany villain ze straszliwą mocą/bronią, a cała fabuła obraca się wokół prób powstrzymania jego/zagłady/whatever. - to już było i w Gwiezdnych wojnach i mamy to w zalewie filmów Marvela i DC... chciałbym dostać po prostu coś ciekawego, co jakoś rozrusza rynek s-f zalewany coraz bardziej wtórnymi i kiepskimi filami.

[Mortuus]

Ja bardzo dobrze widzę coś o Darthu Plaguies'ie albo o Darthu Banie, albo o Czystce Jedi z perspektywy Vadera jak i jakiś Jedi Gdyż Star Wars bez mocy i mieczy świetlnych nie są już dla mnie SW.

[Influence]

Po tym całym zamieszaniu z kanonem nie mam pewności co do tego, czy chociaż część pozycji Luceno ("Labirynt Zła" lub "Dartha Plagueisa") nie dało by się odratować. Jeśli tak, to chętnie zobaczyłbym spinoffa traktującego o Plagueisie / Sidiousie / Maulu / Qui-Gonie / Sifo-Dyasie. Coś, co połączyłoby motywy z LoE, Plagueisa i TCW, tzn. dokładnie ukazało tamte zdarzenia. Taki spoinoff rozjaśniłby wszystkie niedopowiedzenia po AotC, szczególnie fanom serii którzy nie czytają książek i nie oglądają TCW.

W roli Dooku marzyłby mi się Irons:

[Yako]

Myślę, że tyle marzeń o spinoffie ilu fanów na świecie... Czyli sporo. Ale IMHO jest naprawdę prawdopodobne właśnie to, co napisałeś Mario - pokazane wczesne losy jakiejś postaci. Zatem młody Han Solo który spotyka Chewiego i Lando - jest prawdopodobny. Yoda - wydaje mi się mało prawdopodobny, podobnie jak Boba Fett. Z całym szacunkiem dla fanów - Boba Fett jest postacią bardzo poboczną i wielu może nawet nie kojarzyć kto to jest... Pojawił się w Prequelach jako dzieciak i jedyne co zrobił, to podniósł hełm swojego ojca, Jango na Geonosis.

Bardzo jestem ciekaw rozwoju sytuacji... Kiedy jakieś przecieki o prequelach i czy nie będą się mieszać z plotkami o E7.

[Mortuus]

Dwie nowe informacje:

http://www.star-wars.pl/News/18366

http://www.star-wars.pl/News/18417

[Yako]

Dzięki za info - ale może wklejaj na forum informacje. Bastion się nie obrazi, a klikania i skakania po stronach będzie mniej...

[Yako]

Fani spekulują nadal o spin-offach, choć większość plotek w tej chwili dotyczy najbliższej części sagi - czyli epizodu 7, to i tak jakieś tam ploty dotyczące spin-offa się przedostają. Pojawiły się ostatnio jakieś nowości? Bo nie śledzę tego stuprocentowo... Tylko proszę, podajcie jakieś konkrety a nie Wasze oczekiwania co do filmu... Macie coś?